środa, 15 października 2014

Dobro płynące z serca, czyli: Czy warto pomagać?

W telewizji wszystko pięknie wygląda:
Ona czy on, czy oni razem wzięci, biedni, zapomniani, zrozpaczeni. W rozpadającym się domku, zagrzybiałym mieszkanku, z chorym dzieciakiem wyjącym w brudnym wózku, z jednym krzesłem i pustą lodówką.

Żal serce ściska. Wysyłasz smsa, dzonisz z pytaniem o potrzebne rzeczy, notujesz numer konta bankowego. I pomagasz. Pomagasz, bo pomagać trzeba. Pomagasz, bo jak inaczej?

I chcąc nie chcąc nakręcasz spiralę. Spiralę biedy, niezaradności i wyrzutów sumienia. Bo one lubią ruch obrotowy...