Wiem, że Dzień Zaduszny to w założeniu dzień modlitwy za zmarłych. Dzień zadumy nad życiem, śmiercią, wiecznością. Dzień, w którym wspominamy tych, którzy odeszli - bliskich i tych poległych w słusznej sprawie. Dzień refleksji i spojrzenia w głąb siebie...Czy aby na pewno?


