Dużo się mówi o tym, że w dzisiejszych czasach to wszystko jest do bani. Że telewizja ogłupia, że bajki są delikatnie mówiąc "niemądre", a przemocy w nich tyle że strach oglądać.
Trochę racji w tym jest. Ale nie zawsze.
Ja jestem wdzięczna niektórym dzisiejszym bajkom za ratowanie opinii kobietom!
Ogarniasz dzisiejszy świat? Codzienność Cię szokuje? Czasami nie jesteś pewien czy to prawda czy fikcja? Patrzysz i nie wiesz: dramat, głupota czy żart? Udowodnię, że niestety - wszystko naraz.
środa, 11 grudnia 2013
wtorek, 26 listopada 2013
Ludzie są złośliwi :/
Doszłam do wniosku, że żyjemy w czasach masowego, niczym nie skrępowanego i powszechnie tolerowanego chamstwa, złośliwości i daleko posuniętego krytykanctwa.
Obsmarowuje się wszystko: od gwiazd filmowych, przez sąsiadów i księdza proboszcza, aż po róże w ogrodzie cioci. Wszystko. Z premedytacją.
środa, 6 listopada 2013
Wyznawcy Słońca - wiara czy kpina? Czyli nowy związek wyznaniowy w Polsce
Jak donosi Rzeczpospolita: "Wyznawcy Słońca - to najnowszy związek wyznaniowy w Polsce.
Zarejestrowało go Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji".
Nie mają praktycznie żadnej doktryny, a zainspirował ich artykuł znaleziony w internecie. Do ich obrzędów należą libacje alkoholowe, ale mimo to ministerstwo zatwierdziło ich jako związek wyznaniowy...
Zarejestrowało go Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji".
Nie mają praktycznie żadnej doktryny, a zainspirował ich artykuł znaleziony w internecie. Do ich obrzędów należą libacje alkoholowe, ale mimo to ministerstwo zatwierdziło ich jako związek wyznaniowy...
środa, 2 października 2013
Zaraziłem się rakiem! Czyli poglądy rodaków na temat nowotworów...
Ponieważ temat nowotworów jest obecnie niezwykle popularny - pisze się o tym, mamy liczne programy uświadamiające dorosłych i młodzież, nasi znajomi bliżsi lub dalsi coraz częściej się z nim zmagają - myślałam, że mamy jako taką wiedzę na temat raka. Ale chyba się myliłam. I to bardzo...
piątek, 28 czerwca 2013
Tata i tatuś, czyli nowy model rodziny.
poniedziałek, 24 czerwca 2013
Wychowanie do życia w rodzinie
Nie bardzo rozumiem czym jest owo piękne wychowanie do życia w rodzinie. Próbą ugruntowania w młodzieży (dzieciach?) poglądu na to czym jest podstawowa komórka społeczna czy też jak w sposób kulturalny i społecznie akceptowany radzić sobie z popędem? Bo jakby nie patrzeć to i to w naszym państwie kuleje :/
środa, 24 kwietnia 2013
Latający Potwór Spaghetti
Znana jest Wam sprawa powieszenia durszlaka w Sejmie? Tak, obok krzyża, jako symbolu religijnego.
Na wielu forach można przeczytać następującej treści wypowiedzi:
"PiS domaga się krzyża w Sejmie. A ja domagam się powieszenia obok krzyża durszlaka. Durszlak to symbol religijny Kościoła Latającego Potwora Spaghetti i jako żarliwy pastafarianin żądam, żeby wisiał w Sejmie i przypominał o zasadach mojej religii niedbale sformułowanych w Luźnym Kanonie! Domagam się także odwołania do wartości pastafariańskich w Konstytucji i zobowiązania KRRiT do kierowania się tymi luźnymi zasadami. "
Na wielu forach można przeczytać następującej treści wypowiedzi:
"PiS domaga się krzyża w Sejmie. A ja domagam się powieszenia obok krzyża durszlaka. Durszlak to symbol religijny Kościoła Latającego Potwora Spaghetti i jako żarliwy pastafarianin żądam, żeby wisiał w Sejmie i przypominał o zasadach mojej religii niedbale sformułowanych w Luźnym Kanonie! Domagam się także odwołania do wartości pastafariańskich w Konstytucji i zobowiązania KRRiT do kierowania się tymi luźnymi zasadami. "
środa, 6 marca 2013
Internetowa miłość
piątek, 1 marca 2013
Fachowiec
poniedziałek, 18 lutego 2013
Do serca przytul psa...
Zastanawiam się na czym polega nasza miłość do zwierząt? Czy jesteśmy krajem psiarzy i kociarzy, czy raczej ich przeciwników? Na ile jesteśmy gotowi włączyć się do proekologicznych akcji na rzecz ginących gatunków lub pomóc zwierzętom w zimie czy w znalezieniu nowego domu? Jak z tym u nas jest?
poniedziałek, 4 lutego 2013
Walentynki
Czym są Walentynki?
Skąd się wzięły, to wiemy. Ale po co je wynaleziono? Miały nam pomóc uzewnętrznić uczucia czy raczej wprowadzić w zakłopotanie obowiązkową sztuczną procedurą?
Skąd się wzięły, to wiemy. Ale po co je wynaleziono? Miały nam pomóc uzewnętrznić uczucia czy raczej wprowadzić w zakłopotanie obowiązkową sztuczną procedurą?
środa, 30 stycznia 2013
Gusła
Czy jesteśmy przesądni? Przecież katolicki kraj powinien być wolny od zabobonów i wierzeń rodem ze średniowiecza. Ale czy aby na pewno? Moim zdaniem tkwimy wciąż w epoce miotły i kotła czarownicy :/
środa, 23 stycznia 2013
Ksiądz po kolędzie
Sezon kolędowy trwa. Księża śmigają po domach, pukają do drzwi, wchodzą zapraszani przez nisko pochylonych parafian.
Parafian? No, niby parafian. Ba! Ludzi wierzących, ochrzczonych. Bo statystyki nie kłamią :)
Parafian? No, niby parafian. Ba! Ludzi wierzących, ochrzczonych. Bo statystyki nie kłamią :)
wtorek, 15 stycznia 2013
Nazewnictwo
Zastanawia mnie nazewnictwo w języku polskim... Dlaczego ma ono szowinistyczny zaciąg i brak mu żeńskich odpowiedników? Czy kobiety wciąż są gorsze i nie zasługują na własne określenia?
Już rozwijam wątek:
Już rozwijam wątek:
środa, 2 stycznia 2013
Sylwester pod chmurką
Nie rozumiem, nie ogarniam, nie czuję. Czego? Owego Sylwestrowego spędu na rynku czy centralnym placu miasta, by przy miernej muzyce i w tłumie obcych ludzi witać Nowy Rok...
Jaka to radocha? Nie wiem. Po prostu nie wiem.
Jaka to radocha? Nie wiem. Po prostu nie wiem.
Subskrybuj:
Posty (Atom)